seminarium

Nie sądziłam, że na emeryturze przyjdzie mi brać udział w wydarzeniu naukowym i to wśród 11 prelegentów, znakomitego grona profesorów i tłumaczy, i weźmie w nim udział znaczące grono kilkudziesięciu studentów i wykładowców Winnickiego Uniwersytetu Pedagogicznego im.Michaiła Kociubińskiego. Moi przedmówcy skupili się na trudnościach w pracy tłumacza literatury, mówili o teorii i praktyce pracy tłumaczeniowej, o homonimach, które mają znaczenie całkiem inne i co może wyniknąć z nieumiejętnego tłumaczenia czy nieznajomości realiów, tudzież odpowiednich idiomów języków na które są tłumaczone teksty. Było także o trudnościach tłumaczenia neologizmów i metafor. Ja zajęłam się praktyką i kanałami popularyzacji tłumaczonych tekstów. Wystąpienie zostało dobrze ocenione a ja otrzymałam podziękowania od organizatorów i certyfikat udziału w wydarzeniu. Wzbogaciło się także grono znajomych na Fb i nowy kontakt tłumaczeniowy. Pobyt na festiwalach poezji procentuje kolejnymi przejawami aktywności.