Bułgaria zaczarowała mnie po raz kolejny, 24. maja ciepłe powitanie na lotnisku w Burgas, dzień przed oficjalnym rozpoczęciem. Czekała na nas poznana na festiwalu w Curtea de Arges w Rumunii Roza Bojanova z Nikolayem Fenerskym. Zostałyśmy z Alicją Kuberską zawiezione do hotelu Bulair, znakomicie położonego ze względu na bliskość obiektów, w których odbywały się poszczególne wydarzenia.
Po krótkim odpoczynku udałyśmy się na główną promenadę, gdzie trwał już tradycyjny pochód organizowany z okazji święta Cyryla i Metodego. Wkrótce posmakowałyśmy bułgarskiej kuchni. Na stół podano wyśmienite owoce morza i nieznane nam wcześniej potrawy (w pobliżu biesiadujących pojawiła się dorodna mewa i kocur, zwierzaki dokarmione przez Alicję pozostałościami po rybie wydawały się zadowolone).
































Poznałyśmy zaprzyjaźnionych z Rozą poetów i pisarzy. O wyjątkowym autorytecie naszej bułgarskiej koleżanki i szacunku, jakim ją darzy środowisko, władze i mieszkańcy Burgas, miałyśmy okazję przekonać się podczas pobytu wielokrotnie.
Pierwszy spacer po mieście z przybyłymi na festiwal Moicą i Peterem Andrej oraz przedstawicielkami burgaskiego Towarzystwa Pisarzy wprawił nas w dobry nastrój. Pierwsza okazja do wymiany doświadczeń w publikowaniu, organizacji spotkań i sposobach promocji poezji.





































25 maja
uroczyste rozpoczęcie festiwalu „СВЯТО СЛОВО” 2022 Бургас Майските срещи на славянските творци z udziałem vice-mera Burgas Diany Savatevej odbyło się w Domu Pisarza. Drobne i większe szczegóły nie umknęły uwadze, zauważyłam m.in. flagi państw, z których pochodzili festiwalowi uczestnicy. Po krótkiej prezentacji każdy zaproszony gość i uczestnik przeczytał wiersz, bardowie zaśpiewali. Otrzymaliśmy upominki od władz miasta i stowarzyszenia „Luben Karavelov 1940”.




























Wśród gości festiwalu znaleźli się: Peter Andrej i Moica Andrej ze Słowenii, Alicja Maria Kuberska, Agnieszka Jarzębowska z Polski, Bronisława Volkova i Vera Hofmanova z Czech, bułgarscy pisarze Antonin Gorczew z Szumena, Iwan Nenkow, Dimana Iwanowa z Sofii, Żivka Mitova z Nessebaru, Tatiana Yotova, Elena Petrova z Aitos, Bina Kals, Yana Valcheva, Nikolay Petkov i Marin Marinov, Konstantin Koradov, z Burgas. Oczywiście główne organizatorki Roza Bojanowa, Vili Koleva, Natalia Niediałkova także zechciały się podzielić swoją twórczością. Na festiwal przybył również znany i uznany poeta Iwan Christov. Pewnie nie wymieniłam wszystkich, ale wszystkich zachowam w sercu na długo.
W Burgas w różnych zakątkach miasta króluje poezja, można ją dostrzec na ścianach, na skwerach, na chodnikach. Nie potkniemy się o nią, a słowa towarzyszą mieszkańcom i turystom na co dzień.



26. maja
upłynął dosłownie i w przenośni na wycieczce do wioski rybackiej Czengene i na wyspę Św.Anastazji. Na wyspie czytaliśmy wiersze w pełnym słońcu tuż przy brzegu morza. Sympatyczna atmosfera, cudowne morskie powietrze, towarzyszenie muzyki i śpiewu bardów, wyśmienite jedzenie – czegóż chcieć więcej…





































































Popołudnie w Centrum Sztuki Współczesnej i Bibliotece „P.K.Javorov” rozpoczęliśmy od zajrzenia do czytelni i działu książki dziecięcej. Później było spotkanie z klubem „Kobiety w nauce”, promocja książki Bronislawy Volkowej z Czech a także promocja książki młodego debiutanta Veselina Veselinova. Takiego debiutu i jego oprawy mógłby pozazdrościć każdy. Veselin czytał swoje wiersze i śpiewał w duecie razem z autorką wstępu do jego książki Tatyaną Yotovą. Sama radość ich słuchać.














27. maja
27. maja Aqua Kalide, legendy o wodzie i łaźnia jak z filmu o Sulejmanie, widowisko pod kopułą nieba.















Stare miasto Nesebar (Nesebyr), wyjątkowo bez Alicji, która pojechała do znanego nam już z wcześniejszych pobytów Plovdivu, jednak przed rozpoczęciem festiwalu udało się odwiedzić samodzielnie starówkę w Neseberze – tę perełkę architektury.
Stary Nesebar, spacer i clou pobytu czytanie wierszy w bazylice… Przeżycie niezwykłe, świadomość, iż słuchają nas wieki – doznanie magiczne, jak wiele z przeżytych chwil podczas festiwalu.






































































































