Jurorowalam w Łodzi w Turnieju Jednego Wiersza, było sympatycznie. Nowe miejsce na mapie poetyckiej, ciekawe, jak się potoczą dalsze losy tego turnieju. Trzymam kciuki. Jeśli to było jednorazowe zdarzenie, to i tak miło było w nim uczestniczyć.
TJW w Łodzi
Dodaj komentarz